piątek, 24 lutego 2012

                               Rozdział 15



~` Zayn ~`

Obudziłem się cały obolały. Rozejrzałem się po sali. Byłem w szpitalu podłączony do różnych urządzeń. Wtedy wszystko mi się przypomniało. Przypomniał mi cały wypadek. Zastanawiało mnie gdzie jest reszta chłopaków , przecież nie tylko ja uczestniczyłem w tym wypadku. Przyszła do mnie lekarka i zrobiła mi kilka krótkich badań. Spojrzałem na nią pytająco :
- A gdzie reszta ?
- Chodzi o twoich przyjaciół tak ? Tylko ty i Niall Horan mieliście szczęście.
- Nie rozumiem. Jakie szczęście ?! - zapytałem drapiąc się po głowie
- Chłopcy byli w bardzo ciężkim stanie.Przykro mi bardzo ale ....
- To nie możliwe. Proszę stąd wyjść- przerwałem jej.
Spojrzała się na mnie z żalem i wyszła.Wtedy dotarło do mnie co się stało. Cały drżałem. Łzy płynęły mi strumieniami po policzkach.Moje serce biło bardzo szybko. Dlaczego akurat oni ? Przecież mogłem to być ja. Mieli jeszcze przed sobą całe życie. Ten świat jest niesprawiedliwy. Nagle przyszedł Harry i Niall. Chłopacy mocno mnie przytulili. Pierwszy raz tak płakałem ale straciłem coś bardzo ważnego w moim życiu.
- Wiem że to nie najlepszy moment ale zostałeś wujkiem. Mała potrzebuję teraz twojej obecności, WUJKU - powiedział z uśmiechem lecz po jego policzkach płynęły łzy.
- Prowadź - powiedziałem wycierając łzy.Niall pomógł mi wejść na wózek inwalidzki i zawieźli mnie do sali Megan. Byłem bardzo osłabiony i nie miałem sił iść na własnych nogach.Po niecałej minucie trzymałem piękną małą dziewczynkę na rękach.Miała wyjątkowo niebieskie oczy pełne życia. Kiedy jej się przyjrzałem przeraziłem się. Popatrzyłem podejrzanie na Meg i poprosiłem chłopaków żeby zostawili nas na chwilę samych. Miałem co do niej poważne zastrzeżenia. Oby się okazało że się myliłem ale musiałem być pewny.


~ ` Niall~~

Byłem zdziwiony tym że Zayn kazał nam wyjść z sali. Nie miałem pojęcia o co chodzi ale widocznie musiało to być ważne. Harry wyszedł na zewnątrz odetchnąć świeżym powietrzem a ja wziąłem za telefon i zadzwoniłem po Aleksis. Chciałem się z nią jak najszybciej zobaczyć. Brakuje mi jej. Poszedłem do pokoju i czytałem moją ulubioną gazetę oczekując dziewczyny. Dowiedziałem się wielu ciekawych plotek o gwiazd. Po chwili ujrzałem Aleksis. Przytuliłem ją i pocałowałem. Przyniosła mi moje ulubione ciasteczka i razem je zjedliśmy. Przytulaliśmy się i śmialiśmy. Mam nadzieję że niedługo będę mógł wrócić do domu i spędzać całe dnie z moją ukochaną. W szufladzie koło łózka leżała gazeta którą bardzo chciałem pokazać Aleksis jednak zamiast niej leżało tam zdjęcie chłopaków. Wszystkie wspomnienia wróciły. Od razu się rozkleiłem. Nie mogłem się uspokoić. Dziewczyna cały czas mnie pocieszała lecz ona sobie z tym też nie radziła. To było dla mnie za ciężkie. Sam nie wiem jak teraz sobie ułożę życie bez nich. Razem z moim skarbem stwierdziliśmy że my oraz reszta potrzebujemy pomocy kogoś ktoś kto nie pierwszy raz zajmuje się takim przypadkiem jak nasz. Umówiliśmy się na wizytę u psychologa w przyszłym tygodniu. Jak on nie pomorze mi zapomnieć to nikt inny nie da rady. Aleksis zostawiła mnie na chwilę samego i powiedziała że musi pogadać z lekarzem. Byłem ciekawy o co chodzi. Po kilku minutach wróciła i powiedziała :
- Dzisiaj śpię z tobą !
- Jak to ? Ale przecież pielęgniarki ci nie pozwolą - powiedziałem zdziwiony
- Gadałam z lekarzem i wszystko załatwiłam - powiedziała po czym obydwoje położyliśmy się na łóżku. Przytuliłem się do niej i zasnęliśmy.  







------------------------------------------------------
 Mamy już kolejny rozdział. Przepraszam że mnie tak długo nie było ale tak wyszło. Rozdział nie należy do długich ale w kolejnym będzie wstrząsająca wiadomość ;) Po 15 komentarzach dodam nowy rozdział :D
Jakby co piszcie na gg.40828011

19 komentarzy:

  1. Czyżby Zyan było ojcem dziecka ? :D
    Ciekawie się robi.
    zapraszam do siebie:
    dzielnica-collright.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie raczej Niall jest ojcem! :D
    Czekam już ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej Niall Jest Ojcem , Bo Zayn , O Ile Dobrze Pamiętam , Nie Spał Z Megan . X D
    Smutno Tak Będzie Bez Louis'a I Liam'a . : c

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie się zrobiło . Czekam na nowy ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zdjęcie chłopaków ! ;)
    + rozdział jak zwykle super ♥


    http://essence-protectme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ten rozdział xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na nowy rozdział z niecierpliwością :]

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku jaka szkoda, że Louis i Liam nie żyją.. Jej jestem ciekawa co się wydarzy.. :) Coś czuję,że to nie jest dziecko Harrego ;D

    http://wouldyouseeme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny blog.
    Uwielbiam 1D <3
    http://houseofsibunas.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny, Fajny ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedy dodasz następny rozdział ?

    OdpowiedzUsuń
  12. To masz już 15 komentarzy . Dodasz nowy dzisiaj ?.?.? c:

    OdpowiedzUsuń
  13. teraz ma 15 .....

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mie się podoba. Cały czas się coś dzieję. Mam nadzieje że wszystko bd dobrze pomiędzy Megan a Niallem ;) Czekam na nowy rozdział. Oby pojawił się jak najszybciej bo już nie mogę się doczekać ! Częściej dodawaj nowe bo się bardzo fajnie i przyjemnie czyta

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedy nowy ? ☻

    OdpowiedzUsuń
  16. Weź dodawaj szybciej rozdziały :D

    OdpowiedzUsuń
  17. już zapomnili o Lou i Liamie? za przeproszeniem zjebałaś z tą akcję. to było kompletnie bez sensu... -.-

    OdpowiedzUsuń